W tym poście o samym samochodzie będzie mało, chociaż jest mega interesujący. Jest to BMW 330e xDrive Touring, czyli pierwsza hybryda plug-in serii 3 w kombi.

Pod maską mamy 292 KM - 184 KM z dwulitrowej benzyny i dodatkowo 113 KM z elektryka. To sporo i dzięki temu to kombi porusza się mega dynamicznie - 0-100 km/h w 5,9 s. Jako że to nadwozie kombi, gdzie liczy się pojemność, to udało się tak upchać baterie, żeby bagażnik był tej samej wielkości co w zwykłej wersji. Na samym napędzie elektrycznym udało mi się przejechać 31 km. Jeśli więc macie blisko do pracy z domu lub w pracy macie gdzie ładować, to można się poruszać totalnie bezemisyjne. Wersja testowa, którą miałem przyjemność jeździć, wygląda jak milion dolarów dzięki ogromnej ilości dodatkowych, karbonowych akcesoriów M Performance.

Tym razem ten model trafił do mnie nie dlatego, że to hybryda plug-in, ale dlatego, że to jeden z pierwszych samochodów w Polsce, w którym działa dostęp CarKey, czyli możliwość otwierania i odpalania samochodu z iPhone'a, a ja go testuje jako #PierwszyPolak. O CarKey mówiło od dawna, a oficjalnie się pojawił w iOS 13.4 pod koniec marca. BMW jako pierwsze pokazało samochody, w których to działa. To prawie wszystkie modele wyprodukowane po 1 lipca 2020 - 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, X5, X5M, X6, X6M oraz kabriolet Z4. Kluczyk wgrywamy do Walleta na iPhone i pojawia się tam tak samo, jak karta płatnicza. Aby to zrobić potrzebujemy iPhone'a od XR w górę lub Apple Watch od serii 5. Wgranie kluczyka w BMW jest bardzo proste, musimy mieć dwa klucze od samochodu, aplikację BMW i być w samochodzie. Wybieramy opcje w aplikacji i przykładamy telefon do półki ładowania indukcyjnego i tyle.

Samo używanie CarKey jest wygodne ale działa obecnie trochę inaczej niż dostęp bezkluczykowy jaki znamy z samochodów. Nie wystarczy podejść z iPhonem do samochodu. Trzeba go wyjąć z kieszeni i dotknąć nim klamki drzwi kierowcy, dokładnie tak samo, jak dotykamy telefonem do terminala w czasie płacenia. Potem trzeba dotknąć w środku jeszcze raz, gdy chcemy odpalić. To tryb ekspresowy, jest jeszcze tryb zwykły po którego wybraniu będziemy musieli wcześniej odblokować telefon. Możliwe, że w iPhone 12 będzie to lepiej rozwiązane dzięki wykorzystaniu układu U1, pozwalającego na otwarcie samochodu z małej odległości, bez konieczności wyciągania telefonów

To jak teraz działa CarKey może wydawać się średnio wygodne, ale z drugiej strony nie musimy nosić kluczyka, jadąc np. na trening. Doskonale to zadziała też jako awaryjny dostęp do samochodu. W końcu telefon mamy zawsze ze sobą. Ja to totalnie kupię i jaram się tym. Przez tydzień korzystałem z samochodu tylko z użyciem CarKey i w sumie nie miałem z tym żadnych problemów. Chyba największym było to, że nie można otworzyć bagażnika bez otworzenia uprzednio drzwi kierowcy.

Dodatkowo kartę dostępu możemy wysłać przez iMessage do kogoś innego. Wyobraźcie to sobie, ktoś zostawił, zgubił kluczyki, a Wy zdalnie wysyłacie je komuś na telefon. Bajka.

Udostępniając kartę CarKey możemy wybrać dwa tryby. Jeden to podstawowy, a drugi to ograniczony np. do prędkości maksymalnej. Kluczyk możemy wysłać maksymalne pięciu osobom. Niestety samochód traktuje każdy klucz CarPlay jako tem sam, więc różne personalizowane ustawienia kierownicy, foteli itp nie działają.

CarKey w dokumentacji BMW jest nazywany BMW Digital Key i jest częścią dostępu komfortowego, który kosztuje w przypadku modelu 3 2710 zł.

BWM ostatnio daje mega, mega dużo fajnych, technologicznych opcji do swoich samochódów. Mamy CarKey, pojawił się też w ostatnich modelach Android Auto oraz BMW Drive Recorder czyli wykorzystanie kamer wspomagających parkowanie do nagrywania sytuacji dookoła samochodu,

Kibicuję CarKey i czekam na implementację w innych markach. Wiem, ze niektóre zrobią to już niebawem. Patrząc na to, jak łatwo zaadaptował się CarPlay, którego mamy już nawet w najtańszych samochodach, to wróży to dobrze.